parsza mesjaniczna | Strona główna

Tefilah

Parsza Toldot, to znaczy fragment Tory, Bereszit, I Ks. Mojżeszowa 25, 19-28, 9 porusza niezwykle doniosły problem. Yitzchak i Rivkah pozostawali bezdzietnym małżeństwem przez dwadzieścia lat. Jaki wielki jest to problem dla małżeństwa żyć bez dzieci, nie mając udziału w ich radościach i kłopotach, wiedzą tylko ci, którzy tego doświadczyli osobiście. Bohaterowie dramatu żyli jednak w czasach, gdy duże znaczenie przywiązywano do modlitwy. Oboje nie ustawali w prośbach do B-ga i istotnie któregoś dnia Rivkah odkryła, że jest ciężarna.

Niepojęta to rzecz dla ludzi niewierzących, ale człowiek wiary inaczej patrzy na świat, rozpoznaje znaki, które dla niewierzącego nie mają żadnego znaczenia. Dzięki modlitwie potrafi wpływać do pewnego stopnia na bieg wydarzeń w świecie rzeczywistym. Modlitwa jest rodzajem drabiny, po której człowiek może wspinać się na niedostępne wysokości i łączyć się duchowo z Bogiem. Modlitwa jest oczyszczeniem, rozmową z samym sobą w obecności lustra, którym jest YHWH Eloheinu. Modlitwa jest rzeczą niebezpieczną: można wstać od niej zupełnie zmienionym. Modlitwa sprawia, że zmieniają się ludzie, za których wznosi się modły, nawet jeśli o tym nie wiedzą. Badania porównawcze wykazały, że osoby pielęgnujące modlitwę znoszą chorobę lepiej aniżeli osoby niewierzące lub niepraktykujące intensywnego życia modlitewnego.

Modlitwa jest fundamentem chrystianizmu i judaizmu. Wielki komentator Tory, Majmonides umieścił modlitwę wśród trzynastu zasad wiary żydowskiej: "Wierzę z całej mocy, że jest rzeczą słuszną modlić się do Stwórcy, Niech Będzie Błogosławione Jego Imię, i do nikogo więcej".

Parsza Toldot określa modlitwę Yitzchaka jako "Vaye'etar", podczas gdy zwykłym określeniem czynności modlitwy jest słowo "Tefilah". Dlaczego Tora używa na określenie modlitwy Yitzchaka tego pierwszego, a nie drugiego określenia? Talmud mówi, że wyraz Vaye'etar pochodzi od hebrajskiego "Etar", co oznacza szuflę. Rabin Yitzchak zapytuje: co ma wspólnego szufla z modlitwą sprawiedliwego? Podobnie jak szufla pozwala przesypać ziarno w spichlerzu, tak modlitwa sprawiedliwego sprawia, że Wszechmocny, Niech Będzie Błogosławiony, przechodzi ze stanu bierności do działania i udziela proszącemu szczególnej łaski.

Rabin Chama bar Chanina powiedział: Jeżeli dana osoba nie widzi rychłego efektu modlitwy, niechaj nie upada na duchu, ale kontynuuje modlitwę tak długo jak jest to niezbędne.

Rabin Yochanan i rabin Elazar mówią: Nawet gdy krawędź ostrego miecza dotyka twojego karku, nie ustawaj w modlitwie.

Pewien chasyd zwrócił się do rabina Mendla z Kocka z prośbą o błogosławieństwo, twierdząc w szczerości, że nie jest w stanie zarobić na utrzymanie rodziny. Módl się do B-ga! A On da ci wszystkie środki do życia jakie potrzebujesz. Ależ rebe! Ja nie mam pojęcia jak się należy modlić. W takim razie Twój problem jest poważniejszy niż myślałem. Powinieneś najpierw prosić o błogosławieństwo i zdolność łatwego zwracania się w modlitwie do B-ga.

Głównym celem modlitwy jest wielbienie Boga jako źródła Życia. Stwórca jest bowiem duchowym Centrum Wszechświata i jako owo Centrum pragnie byc rozpoznawany. Ludzie, stworzeni na Jego duchowy obraz i podobieństwo, posiadają zdolność rozpoznawania Jego Obecności, o ile jej w sobie celowo nie zniszczą. Bóg, który jest Wszechwiedzący, Niech Będzie Błogosławiony, nie potrzebuje modlitw, aby poznać, czego potrzeba człowiekowi wiary do życia. Nim się narodzi człowiek, B-g już zna jego ścieżki. To człowiek nie zna własnych ścieżek i własnych wyborów. Modlitwa potrzebna jest przede wszystkim człowiekowi wiary, aby poznać swoje wnętrze, aby w czasie rozmowy ze źródłem Życia przejrzeć się w duchowym lustrze bożego prawa oraz usłyszeć głos sumienia, sygnalizującego przekroczenie prawa Tory. Modlitwa, podobnie jak ustalone, umowne i święte czasy YHWH (szabaty), jest spotkaniem z Nim w połowie Drogi, w określonym czasie i przestrzeni.

Język ludzkich pojęć (słowo) może najmniej nadaje się do tego, aby oddać złożoną naturę duchowego świata. A jednak jest on wykorzystywany jako narzędzie opisu tej holistycznej rzeczywistości. Modlitwa czyli rozmowa z Bogiem lub, lepiej, wchodzenie w bezpośredni kontakt z Bogiem, jest nieodłącznym elementem chrystiańskiej wiary (nie mylić z religią, która jest wytworem wspólnoty nie zawsze świadomej, że wyznawane przez nią poglądy, wierzenia i praktyki nie mają nic wspólnego z nauczaniem Mesjasza, ale zawsze pewnej, że pośredniczy w kontakcie swoich wyznawców z Bogiem). Wiara polega bowiem na nieustannym badaniu własnych myśli czyli logicznych ciągów niewypowiedzianych jeszcze słów, w których mamy źródło życia, i których mamy najpilniej strzec. Chrystiańska wiara to nieustanne doświadczanie się, badanie własnego i tylko własnego wnętrza. To odnajdywanie woli Boga w codziennych decyzjach i wyborach. To odnajdywanie logiki w pozornie przypadkowym ciągu zdarzeń, dla zwykłych wiernych i osób niewierzących (I List Pawła do Koryntian 13, 14, 15) całkowicie niezrozumiałych, zakrytych i niedostępnych.

Pamiętać jednak warto, że innymi instrumentami, pozostawionymi nam do wchodzenia w kontakt ze świętością są dźwięki (muzyka, czyli logiczny ciąg dźwięków, jest wykorzystywana w nieomal wszystkich religiach świata do wielbienia Boga), kolory, zapachy (spożywanie potraw jest w ariańskim chrystianizmie uznanym sposobem dziękczynienia i wielbienia Boga), a nawet ruch (znany jest fakt, że król Dawid wielbił Boga tańcem) i biblijna w końcu zasada stawiania runa, czyli stawianie określonego pytania i oczekiwanie na znak jako rodzaju odpowiedzi. Modląc się do Stwórcy jako stworzenia mamy prawo i możliwość używania jednoczasowo wielokanałowego sposobu reagowania na bożą Obecność w naszym życiu, nie tylko języka czyli logicznego ciągu wypowiadanych słów. Również wielokanałowo możemy odbierać Jego błogosławioną Obecność w naszym życiu, na przykład poprzez prorokowanie lub modlitwę na językach czyli ciąg dźwięków, zawierających wewnętrzną logikę lub też jej pozbawionych. I nie trzeba zaraz dopatrywać się w takiej nietypowej modlitwie magiczno-gnostyckiego podtekstu lub prób kontrolowania rzeczywistości warunkowanych strachem. Charakterystyczną cechą Obecności YHWH (Ducha bożego) w życiu człowieka wiary jest bowiem radość i pokój, pomimo że okoliczności dla obserwatora zewnętrznego mogą wydawać się wręcz tragiczne. Wystarczy pamiętać, że tak jak człowiek może zwracać się do swego Stwórcy wykorzystując wielokanałowy sposób przekazu, tak i Stwórca może zwracać się do człowieka wykorzystując jednoczasowo te same wielokanałowe "anteny" odbiorcze.

Nade wszystko B-g odpowiada na modlitwy sprawiedliwych: Abrahama o odłożenie wyroku na Sodomę i Gomorę, Eliasza o deszcz, Jezusa o wypełnienie się w Jego życiu woli bożej, czy apostołów o uzdrowienie chorych. Jednota Braci Polskich uruchomiła adres poczty elektronicznej jbp.modlitwa@wp.pl, pod który można przesyłać teksty wielbiące Boga lub zgłaszać prośby w rozmaitych intencjach, a także zorganizowała łańcuch modlitewny Chrystian należących do różnych denominacji, ale połączonych wspólną potrzebą łączenia się w modlitwie przede wszystkim z każdym wołającym o pomoc dzieckiem bożym, ale także z tymi, którzy chcą podzielić się swoją radością z Obecności YHWH w ich życiu. I nie ma w tym ani magii, ani manipulacji, ani strachu, ani odrobiny interesowności. Jest za to radość z niesionej pomocy, pokój i świadomość siły sprawczej i odmieniającej nasze życie w blasku Obecności.

Modlitwa, której nauczył swoich uczniów Jezus zawiera treści znane współczesnym Żydom, zapisanym na kartach Talmudu:

Avinu szebaszamaim jitkadosz szm'cha tavo malchutecha jaaseh reoncha baeretz kaaszer naasah baszamaim. Ten-lanu hajom lechem h'kenu. Uslah-lanu et-aszmatenu kaaszer solhjim anahnu laaszer aszmu lanu. V'al-tvienu lidej masah ki im-hatzilenu min-haraa. Amen.

Ewangelia według Matityahu 6, 9-13

List Jakuba 1, 12-15

 

Wysławiajcie YHWH Eloheinu, wzywajcie imienia Jego!

Psalm 105,1

MArc Chagall
Marc Chagall

©Bracia Polscy
http://bracia.racjonalista.pl

początek strony | strona główna | odkrycie i opisanie | historia | galeria
wizyt:
od 25.02.2002 r.
zmiany: 23.05.2002 r.