Boże, co żywisz kruki i wszystko stworzenie
Wejźrzy na teraźniejsze nasze zgromadzenie,
Użycz swemu Zborowi powszedniego chleba
Aby się oń frasując nie zobaczył nieba.
Niechajże z nas niewierni i obcy nie szydzą,
Kiedy ucisk i nędzę naszę ciężą widzą.
Dałeś poznać sam siebie i Syna własnego,
Daj nam też żywot trawić według słowa Twego
Ubodzy niechaj będą w nędzy swej cierpliwi,
A bogaty niech chętnie potrzebnego żywi,
Aby wierny ubogi spolnie i bogaty
Byli i tu, i w niebie rodzonymi braty.
http://bracia.racjonalista.pl |
|
wizyt:
10.05.2004 r. |